Wspólna aktywność fizyczna z pupilem pomaga pogłębić wspólną więź. Dla niektórych psów regularne treningi z opiekunem są wręcz niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Nie każdy jednak czuje potrzebę, by angażować się w bardziej zaawansowane sporty kynologiczne. Właśnie dla takich osób świetnym rozwiązaniem jest canicross. Co to dokładnie jest, jak wyglądają treningi i jak przygotować się do uprawiania canicrossingu?
Canicross – co to jest?
Canicrossing jest jednym z rodzajów sportów zaprzęgowych. Choć brzmi to dość poważnie, w canicrossie rolę ładunku, który pies ma ciągnąć nie pełnią sanie a sam właściciel. W rzeczywistości więc jest to nic innego jak trening biegowy z czworonogiem, z założeniem, że pies cały czas trzyma się z przodu i to on nadaje tempo całemu „zaprzęgowi”. Sport ten wywodzi się ze Skandynawii, gdzie wykorzystywanie psów do ciągnięcia zaprzęgów nie było niczym nadzwyczajnym. Maksymalny dystans w tej dyscyplinie wynosi 12 kilometrów. Jednak ze względu na to, że pies w czasie biegu jest dodatkowo obciążony koniecznością ciągnięcia człowieka najczęściej jest to dystans od dwóch do pięciu kilometrów.
Canicross możemy trenować całkowicie amatorsko, biegając z psem w parku czy okolicznych terenach zielonych, lub biorąc udział w zawodach, gdzie dodatkowo pojawia się element rywalizacji i mierzenia czasu.
Canicross i dogtrekking – czym się różnią?
Canicrossing i dogtrekking są dość podobne, dlatego też zdarza się, że są ze sobą mylone, lub ktoś używa tych pojęć zamiennie. Obydwie dyscypliny polegają na bieganiu z psem. Różnica jest jednak w terenie oraz sposobie pracy psa. Dogtrekking polega przede wszystkim na pokonywaniu cięższych szlaków górskich i trudnych terenów, podczas gdy canicrossing zwykle uprawia się na terenach łatwych i płaskich. To związane jest również ze sposobem poruszania się psa – podczas gdy w canicrossie pies ciągnie opiekuna przez cały czas znajdując się z przodu, na napiętej smyczy, w dogtrekkingu częściej pies schodzi na boki, porusza się wolniej i nie musi ciągnąć za sobą swojego przewodnika. Przez to dystans dogtrekkingu jest też przeważnie znacznie dłuższy niż dystans canicrossu i może wynosić nawet 100 kilometrów dla najbardziej doświadczonych sportowców.
Jakie akcesoria będą potrzebne do canicrossingu?
Na szczęście canicross jest sportem, który nie wymaga wiele sprzętu. Najważniejsze są wygodne szelki dla psa, dopasowane do anatomii psa. Mogą to być albo typowe szelki zaprzęgowe (tzw. sledy), albo nieco bardziej uniwersalne szelki typu guard. Ważne, by były dobrze dopasowane i nie krępowały w żaden sposób ruchów psa.
Kolejna kwestia to odpowiednia smycz dla psa do biegania. Ze względu na to, że podczas treningu canicrossu pies powinien cały czas ciągnąć, konieczne jest zakupienie odpowiedniej smyczy z amortyzatorem, która będzie niwelować negatywne skutki nagłych szarpnięć i sprawi, że trening będzie znacznie bardziej komfortowy zarówno dla czworonoga, jak i jego opiekuna.
Kolejna kwestia to pas biodrowy do biegania, dzięki któremu opiekun będzie miał wolne ręce, a sam bieg będzie bezpieczniejszy i bardziej komfortowy dla obu stron. Pas, podobnie jak psie szelki, powinien być dobrze dopasowany i wyregulowany w taki sposób, by odciążać stawy podczas biegania. Człowiek również powinien wyposażyć się w odpowiednie ubranie i buty do biegania.
Canicrossing – trening i plan działania
Każdy trening canicrossu powinien poprzedzić spacer połączony z rozgrzewką. W tym czasie pies będzie miał możliwość załatwić potrzeby fizjologiczne oraz rozgrzać mięśnie przed biegiem. Ważne jest również, by nauczyć psa odpowiednich komend – zmiany kierunków, ruszania do przodu, przyspieszania czy zwalniania. Można wdrażać je podczas codziennych spacerów, by pies umiał je zanim zacznie poważne treningi.
Początkowo należy zacząć od krótkich dystansów, dopasowując je do możliwości konkretnego psa. Podczas pierwszych treningów pies powinien nauczyć się dopasowywać odpowiednie tempo, by nie tracić energii już po krótkim dystansie.